Niewystarczająca wiedza na temat płynoterapii

Personel medyczny powinien mieć wiedzę nt. specyfiki płynów infuzyjnych. Większość personelu medycznego nie zdaje sobie sprawy, że nie tylko rodzaj przetoczonego płynu, ale też czas i szybkość toczenia mogą mieć ogromne znaczenie – mówi dr Elżbieta Nowacka, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, współautorka Polskich wytycznych okołooperacyjnego leczenia płynami; pracuje w Klinice Anestezjologii i Intensywnej Terapii Centrum Zdrowia Dziecka, Klinice Anestezjologii i Intensywnej Terapii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA, Szpitala Klinicznego im. Księżnej Anny Mazowieckiej w Warszawie. Przewodnicząca Sekcji Płynoterapii i Hemostazy Polskiego Towarzystwa Anestezjologii i Intensywnej Terapii.

Renata Kołton: Czy praktyka dotycząca stosowania płynoterapii w polskich szpitalach
jest wystandaryzowana?


Dr Elżbieta Nowacka: Jest zupełnie niewystandaryzowana. W warunkach rutynowej praktyki klinicznej w Polsce lekarz bardzo rzadko zna status biochemiczny pacjenta. W związku z czym wybór płynu infuzyjnego jest w dużej mierze podyktowany lokalnym schematem postępowania, często ugruntowanym w danym ośrodku historycznie i nie do końca mającym uzasadnienie merytoryczne. Dodatkowo, o płynach infuzyjnych, które są w danym szpitalu dostępne, decyduje na ogół dział zamówień publicznych, który kieruje się przy ich zakupie głównie ceną produktu. W efekcie w wielu placówkach w Polsce personel medyczny ma do dyspozycji np. tylko dwa produkty.

Jakimi zaleceniami należy się kierować w płynoterapii okołooperacyjnej?


Istnieją różne opracowania międzynarodowe dotyczące stosowania płynów infuzyjnych. Wytyczne powstające zwykle na bazie randomizowanych, wieloośrodkowych badań często nie są jednak jednoznaczne. Do dziś właściwie jedynym konsensusem, jaki osiągnięto, jest to, że płyny infuzyjne powinny być jak najbardziej zbliżone swoim składem elektrolitowym do składu osocza. Nie uzyskano natomiast powszechnie zgodnego stanowiska dotyczącego przewagi konkretnego płynu infuzyjnego. Jego wybór zależy w dużej mierze od sytuacji klinicznej pacjenta.

Aby odpowiednio dobrać płyny infuzyjne, potrzebna jest wiedza zarówno z zakresu fizjologii płynów danego pacjenta, jak i planowanej procedury chirurgicznej, w tym czasu trwania zabiegu. Inne jest zapotrzebowanie na płyny w przypadku prostych zabiegów, np. z zakresu okulistyki, laryngologii czy dermatologii, kiedy nie otwiera się dużych jam, niż w chirurgii np. jamy brzusznej, gdzie odsłania się jelita. U pacjentów poddawanych krótkim zabiegom, którzy nie są dodatkowo obciążeni chorobami współistniejącymi, rodzaj przetoczonego płynu w zasadzie nie ma większego znaczenia. Ich fizjologiczne mechanizmy wyrównawcze poradzą sobie nawet w sytuacji przeciążenia płynami wywołującymi zaburzenia jonowo­elektrolitowe.

Jeżeli u pacjenta współwystępują natomiast inne choroby, w tym np. niewydolność krążenia i zaburzenia wodno­elektrolitowe w równowadze kwasowo­zasadowej, wtedy wybór płynu może znacząco wpływać na rokowania chorego. Pacjenci z niewydolnością krążenia będą reagowali na płynoterapię zdecydowanie gorzej, w zależności od równowagi kwasowo­zasadowej należy więc wybrać dla nich płyn optymalny. Bardzo ważne jest też monitorowanie płynoterapii w kontekście wydolności układu krążenia pacjenta.

Aby zastosować właściwą płynoterapię należy więc wziąć pod uwagę wiele czynników. Może ona bowiem poprawić stan pacjenta i pozytywnie wpłynąć na efekty zabiegu operacyjnego, ale niewłaściwie dobrana może pogorszyć stan chorego niezależnie od przeprowadzonej operacji. Płynoterapia oddziałuje bowiem nie tylko na wolemię, czyli ilość płynów w poszczególnych przedziałach płynowych –wewnątrznaczyniowym, pozanaczyniowym, pozanaczyniowym pozakomórkowym i wewnątrzkomórkowym – ale i na równowagę kwasowo­zasadową i wodno‑elektrolitową. Powinna być dobrana tak, aby w jak najmniejszym stopniu wpływała na homeostazę organizmu pacjenta.

Ciąg dalszy wywiadu oraz artykuł “Permisywna oliguria w okresie śródoperacyjnymdostępny w materiałach edukacyjnych.

Autorzy: Renata Kołton, lek. Michał Długaszek – Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii Zespół Szpitali Miejskich w Chorzowie

Źródło: Długaszek M., Niewystarczająca wiedza na temat płynoterapii, „kwartalnik mp.pl/plynoterapia” numer 1/2022 (1), s. 1-7.

Najnowszy wpis